Od początku lutego na półce w naszej świetlicy stał karton, na którym widniał napis „Walentynki” i właśnie do niego wrzucaliśmy kartki walentynkowe, dla osób które lubimy. Do dnia, w którym obchodziliśmy Walentynki uzbierało się sporo kartek. W walentynkowego listonosza wcieliła się Zuzia. Każda osoba dostała kartkę z życzeniami, co było bardzo miłe. Tego dnia wybraliśmy także najsympatyczniejszą osobę. Po podliczeniu cukierków, które służyły nam do głosowania okazało się, iż miano najmilszej osoby przypadło Gosi i Mateuszowi.